Mamy dzisiaj dla Was smutne wieści od zespołu. Thobbe Englund, gitarzysta, postanowił opuścić szeregi Sabatonu. Pojawi się na scenie jeszcze na kilku letnich koncertach festiwalowych, podczas Sabaton Open Air wystąpi po raz ostatni.
Tłumaczenie artykułu ze strony www.sabaton.net:
"Nasz współpracownik i brat, Thobbe Englund, zdecydował rozstać się z Sabatonem. Życzymy mu niczego innego jak samych sukcesów i powodzenia w przyszłości, i salutujemy mu w podziękowaniu za te wszystkie dobre lata i wspaniałe momenty, jakie razem przeżyliśmy – zarówno na scenie, jak i za kulisami!
Poniżej przytaczamy słowa Thobbego:
————————————
Drodzy przyjaciele!
Dziś zdecydowałem się ogłosić moje odejście z Sabatonu.
Czemu? – wielu może zapytać.
– Jest taka prawda, w którą mocno wierzę: że każdy powinien zawsze podążać za swoim sercem. W ciągu ostatnich lat nabrałem większej świadomości tego, co sprawia, że czuję się naprawdę szczęśliwy i zadowolony z życia. Dla mnie jest to rozwijanie własnej kreatywności w połączeniu z troszkę spokojniejszym życiem, w którym nie będę w trasie przez okrągły rok na najwyższych obrotach.
Niestety, konsekwencją tego będzie niemożność spotkania się ze wszystkimi Wami, wspaniałymi ludźmi, którzy gdzieś tam na nas czekają. To smutne i będzie mi Was bardzo brakowało.
Oczywiście wciąż będę tworzyć muzykę, i pisząc te słowa mam już plany na przyszłość.
W ciągu wielu lat tras z Sabatonem staliśmy się dla siebie jak bracia. Bawiliśmy się świetnie wraz z najlepszą ekipą świata i więź między nami jest nierozerwalna. Dlatego nie widzę powodu, by rozpaczać, bo bracia i siostry pozostają przyjaciółmi na całe życie, a przyszłość jawi się w jasnych barwach.
Na zawsze Wasz.
Thobbe
————————————
Thobbe zagra kilka letnich koncertów razem z nami, a jego finałowym show będzie występ w naszym rodzinnym Falun, na festiwalu Sabaton Open Air, a także na release party naszego najnowszego albumu, The Last Stand. Po tych koncertach jego rolę przejmie nowy gitarzysta.
Nie obawiajcie się, przyjaciele. Show will go on!"
tłumaczenie by Narrin